Protokół Nr XXV/12

Protokół Nr XXV/12

 

Ad. 1. Otwarcie XXV Sesji Rady Gminy oraz stwierdzenie prawomocności obrad.

XXV Sesja VI kadencji Rady Gminy Narew odbyła się 28 grudnia 2012 roku w sali konferencyjnej Urzędu Gminy Narew przy ul. Mickiewicza 101.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz o godzinie 9.00 otworzyła obrady XXV Sesji Rady Gminy Narew.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powitała Wójta Gminy Narew Pana Andrzeja Pleskowicza, Panią Skarbnik, Pana Sekretarza, dyrektorów i kierowników gminnych jednostek organizacyjnych, radnego powiatowego Stefana Kuczyńskiego, radnych, sołtysów oraz wszystkich zebranych.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz na podstawie listy obecności poinformowała, że na ustawowy stan Rady – 15 radnych – obecnych jest 13 radnych i stwierdziła prawomocność obrad. Radny nieobecny usprawiedliwiony Adam Ostaszewski. Radny nieobecny nieusprawiedliwiony Roman Paszko. Lista obecności stanowi załącznik Nr 1 do oryginału protokołu.

 

Ad. 2. Ustalenie porządku dziennego.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała, czy są propozycje zmian porządku obrad.

Radna Anna Wawrzeniuk powiedziała: „Dostaliśmy pismo, że nie będziemy zajmować się uchwałami.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Chciałabym odczytać to pismo.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Chciałbym wyjaśnić, że w związku z tym, że bardzo niejasne są posunięcia naszego Senatu, rozmawiałem w tym tygodniu z przedstawicielem Wojewody, jeżeli można, to tę gospodarkę śmieciową żebyśmy dzisiaj zagłosowali. Senat zrobił sobie przerwę świąteczno – noworoczną. Wojewoda przedłużył co prawda o 30 dni i mamy cały styczeń na to, ale to już pozostawiam do Państwa decyzji. Generalnie przedstawiciel Wojewody sugeruje, żebyśmy podjęli decyzję odnośnie stawek, regulaminów i tych spraw, które tu są zawarte. Jeżeli Państwo przesuną to na styczeń, być może będą jeszcze jakieś sugestie, to przesuniemy na styczeń. Mamy takie prawo, ale generalnie przedstawiciel Wojewody sugerował, żeby to podjąć. Bardzo istotna sprawa, jeżeli chodzi o obrady Senatu, to jest kwestia podjęcia przez Radę Gminy decyzji, czy można umorzyć podatek śmieciowy, w jaki sposób umorzyć i na jakich zasadach. Nie oszukujmy się, że nasi mieszkańcy, którzy nie płacą podatku gruntowego, podatku od zabudowań, na pewno też nie zapłacą podatku śmieciowego. Musi być opracowane w jaki sposób.”

Radna Bożena Pogorzelska powiedziała: „Czyli wszyscy nie płaćmy najlepiej. Mniej umorzeń.”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Wniosek o umorzenie dla wszystkich mieszkańców.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Senat wysunął taką propozycję, bo to jest sugestia wielu samorządów. Prawdopodobnie spadnie ściągalność w całości na urząd gminy, a nie na sądy. To Państwo zdecydują.”

Radny Dawid Kuczewski zapytał: „Kiedy dostaniemy wyniki ankiet, które były przeprowadzane wśród mieszkańców?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Są u Pani Katarzyny Kurianowicz.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Myślę, że to jest bardzo poważna sprawa, a komisje nie pracowały nad tym, nie zajmowały się tym tematem, otrzymaliśmy te pisma. Proponuję zatem przegłosować, czy te tzw. uchwały śmieciowe będziemy podejmować bez konsultacji na komisjach na dzisiejszej sesji, czy przesuwamy je na styczeń.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie wniosek o przesunięcie głosowania nad tzw. uchwałami śmieciowymi na kolejną sesję. W głosowaniu jawnym głosowało 13 radnych. Za głosowało 13 radnych, przeciw – 0, wstrzymało się – 0.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Czyli przesunęliśmy od uchwały w sprawie Regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie Gminy Narew do uchwały w sprawie określenia wymagań, jakie powinien spełniać przedsiębiorca ubiegający się o uzyskanie zezwolenia na świadczenie usług w zakresie opróżniania zbiorników bezodpływowych i transportu nieczystości ciekłych.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała, czy są inne propozycje zmian porządku obrad. Innych propozycji nie zgłoszono.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie zmieniony porządek obrad. W głosowaniu jawnym głosowało 13 radnych. Za głosowało 13 radnych, przeciw – 0, wstrzymało się – 0.

Rada przyjęła następujący porządek obrad:

  1. Otwarcie XXV Sesji Rady Gminy oraz stwierdzenie prawomocności obrad.
  2. Ustalenie porządku dziennego.
  3. Przyjęcie protokołu z XXIV Sesji Rady Gminy.
  4. Sprawozdanie z działalności Wójta Gminy w okresie międzysesyjnym.
  5. Informacja dyrektorów i kierowników jednostek organizacyjnych z działalności w okresie międzysesyjnym.
  6. Podjęcie uchwał:

- w sprawie rozpatrzenia skargi na działalność Kierownika Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Narwi,

- w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości stanowiących własność Gminy Narew,

- w sprawie uchwalenia Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Narew na lata 2013 – 2024,

- w sprawie uchwalenia budżetu gminy na 2013 rok,

- w sprawie zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej Gminy Narew na lata 2012 – 2024,

- w sprawie zmian w budżecie gminy na 2012 rok.

  1. Interpelacje i zapytania radnych.
  2. Odpowiedzi na interpelacje i zapytania.
  3. Wolne wnioski, informacje.
  4. Zamknięcie obrad XXV Sesji Rady Gminy Narew.

 

Ad. 3. Przyjęcie protokołu z XXIV sesji Rady Gminy.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poinformowała, że protokół z XXIV Sesji Rady Gminy był wyłożony do wglądu w biurze rady i dzisiaj jest wyłożony na stoliku protokolanta. Jeżeli do końca sesji nie zostaną zgłoszone uwagi do protokołu, będzie to oznaczało, że protokół został przyjęty bez uwag.

Uwag do końca sesji nie wniesiono.

 

Ad. 4. Sprawozdanie z działalności Wójta Gminy w okresie międzysesyjnym.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła o zabranie głosu Wójta Gminy Narew Andrzeja Pleskowicza.

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Jeden temat już sugerowałem, informowałem Komisję Budżetu i Finansów. Jak Państwo wiedzą, w ubiegłym roku trzech pracowników szkoły, trzech pracowników odeszło na emerytury. 76 tys. zł kosztów ponieśliśmy z tytułu odpraw. Wnioskowałem do Ministerstwa Edukacji Narodowej. Nasz wniosek został rozpatrzony pozytywnie. Dostaliśmy zwrot 50% i 38 tys. zł już jest na naszym koncie. Informowałem wcześniej, że zabiegam o samochód do dowożenia dzieci z kolonii do naszej szkoły. Wczoraj Komendant Wojewódzki wyraził zgodę. W poniedziałek z Dyrektorem Jerzym Ostapczukiem jedziemy odbierać tenże samochód, który będzie kompletnie przygotowany do przewozu dzieci. Przypominam, że to jest przekazanie nieodpłatne na rzecz szkoły. Jeszcze jedna sprawa finansowa. Spadło to na nas nagle. Podpisała Pani Elżbieta Filipowicz Dyrektor Departamentu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Jak Państwu mówiłem składaliśmy wniosek na 57 oczyszczalni przydomowych oraz trzy wodociągi i zostaliśmy sklasyfikowani na ostatnim miejscu. Niemniej jednak były sugestie po rozmowach z Panem Marszałkiem Koryckim i z Panem Marszałkiem Baszko, że Urząd Marszałkowski zabiega, o dodatkowe środki. Pozwolą Państwo, że odczytam takie pismo.”

Wójt odczytał pismo, które stanowi załącznik nr 2 do protokołu.

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Gminy, które były sklasyfikowane od miejsca 1 do 45 już rozstrzygnęły przetargi i przetargi były niższe niż kosztorysy inwestorskie. Stąd też Urząd Marszałkowski ma dodatkowe środki. Urząd Marszałkowski wnioskował do Ministerstwa o przesunięcie środków finansowych, które nie zostały wykorzystane, na cele gospodarki wodno-ściekowej. Będziemy cały czas na bieżąco informowani. Nie ujmowaliśmy tego w budżecie, ale może zaistnieć sytuacja, że dostaniemy dofinansowanie i będzie trzeba to realizować.

Odnośnie odśnieżania nie było żadnych uwag, ani telefonów, skarg. Mieliśmy kilka trudnych dni jeżeli chodzi o warunki atmosferyczne. Nasi ludzie i ludzie wynajęci spisali się nadzwyczaj dobrze. Drogi były ogólnie przejezdne. Przypomnę tylko, że niektóre nasze gminy ościenne pozamykały szkoły i przez kilka dni nie były one czynne, nie było możliwości dowożenia dzieci.”

 

Ad. 5. Informacja dyrektorów i kierowników jednostek organizacyjnych z działalności w okresie międzysesyjnym.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła o zabranie głosu Pana Jerzego Ostapczuka – Dyrektora Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Narwi. Jerzy Ostapczuk przedstawił sprawozdanie z działalności Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Narwi w okresie międzysesyjnym, które stanowi załącznik nr 3 do protokołu.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła o zabranie głosu Panią Agatę Smoktunowicz – Dyrektora Narwiańskiego Ośrodka Kultury w Narwi. Agata Smoktunowicz przedstawiła sprawozdanie z działalności Narwiańskiego Ośrodka Kultury w Narwi w okresie międzysesyjnym, które stanowi załącznik nr 4 do protokołu.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła o zabranie głosu Panią Annę Andrzejuk-Sawicką – Dyrektora Gminnej Biblioteki Publicznej w Narwi.

Dyrektor Anna Andrzejuk-Sawicka powiedziała: „Biblioteka służy rozwijaniu i zaspokajaniu potrzeb czytelniczych społeczeństwa oraz upowszechnianiu wiedzy i rozwoju kultury. Mieszkańcy Gminy Narew mają możliwość korzystania z Gminnej Biblioteki Publicznej w Narwi oraz Filii Bibliotecznych w Łosince i Trześciance. Poza gromadzeniem, opracowaniem i udostępnianiem księgozbiorów w okresie międzysesyjnym odbył się Kiermasz Taniej Książki oraz trzy spotkania na warsztatach „Twórcze inspiracje” dla osób dorosłych. Przygotowujemy się do okresu sprawozdawczego. Chciałabym nadmienić i przypomnieć, że nasza biblioteka jest uczestnikiem wieloletniego programu „Biblioteka Plus”. Jest to program Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego realizowany przez Instytut Książki, którego strategicznym celem jest przekształcanie bibliotek gminnych w nowoczesne centra dostępu do wiedzy, kultury oraz ośrodki życia społecznego, czyli instytucje integrujące całą społeczność lokalną. Współczesna biblioteka to miejsce, które musi sprostać oczekiwaniom coraz bardziej wymagających czytelników, oczekujących od bibliotek wyjścia spoza ram typowych usług bibliotecznych. Biblioteka ma być trzecim miejscem, tuż za domem i pracą, miejscem odpoczynku, relaksu, poszukiwania informacji jak również spotkań z innymi ludźmi.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła o zabranie głosu Panią Elżbietę Lewicką – Kierownika Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Narwi. Pani Elżbieta Lewicka przedstawiła sprawozdanie z działalności Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Narwi w okresie międzysesyjnym, które stanowi załącznik nr 5 do protokołu.

 

Ad. 6. Podjęcie uchwał:

  • w sprawie rozpatrzenia skargi na działalność Kierownika Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Narwi.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała czy są jakieś pytania. Pytań nie zadano.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz przeczytała projekt uchwały.

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Tu są dane osobowe, których nie powinno się ujawniać, dlatego prosiłbym o nie czytanie tego w całości. To są dane dotyczące pomocy społecznej i ustawa mówi wyraźnie.”

Radca prawny Eugenia Ostapczuk powiedziała: „Pani Joanna Majewska zwracała się z prośbą o wyrażenie zgody na przetwarzanie danych osobowych do osoby, która złożyła skargę i taka zgoda jest. Także można czytać.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie projekt uchwały.
W głosowaniu jawnym głosowało 13 radnych. Za podjęciem uchwały głosowało 11 radnych, przeciw – 0, wstrzymało się – 2.

Uchwała Nr XXV/151/12 Rady Gminy Narew z dnia 28 grudnia 2012 roku w sprawie rozpatrzenia skargi na działalność Kierownika Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Narwi stanowi załącznik Nr 6 do protokołu.

 

            Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Skoro jesteśmy przy temacie, to mam tu kolejne pismo od tego Pana. Pan Włodzimierz Rakowski przysłał kolejne pismo. Jemu generalnie chodzi o to, żeby wyjść na przepustkę. Żwir i cement. Już dowoziliśmy żwir, dawaliśmy cement. Nie wiem, co się stało, czy to skamieniało, czy zostało zmarnotrawione. Proszę powiedzieć, bo muszę mu odpisać, czy pomagamy temu człowiekowi?”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Nie.”

Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Pod żadnym pozorem.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „To nie ma nic wspólnego ze skargą.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Pan Rakowski napisał również skargę na urząd, Wójta do Prokuratury i Wojewody i ja proszę o odpowiedź. Czyli nie pomagamy temu człowiekowi, czy pomagamy?”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „W jakiś sposób stosowny, żeby nie zostało zmarnotrawione. Jeżeli już to najwyżej wykonać jakąś usługę, czy dać pomoc, która jest konstruktywna.”

Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Chleba jak przyjdzie to dać.”

 

  • w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości stanowiących własność Gminy Narew.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała czy są pytania. Pytań nie zadano.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła o zabranie głosu Wójta Gminy Narew Andrzeja Pleskowicza.

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „W miejscowości Odrynki mamy budynek mieszkalny po dawnej szkole podstawowej. Osoba, która tam zamieszkuje od bardzo długiego okresu czasu, chce tę połówkę nabyć. Tam mieszka rodzina Orzechowskich i Pani z córką. Ona złożyła wniosek, że chce kupić to na własność. To jest nasz budynek komunalny. Mamy dwa wyjścia: albo tej Pani sprzedać ten budynek, albo ponosić nakłady na remont, bo już tam są problemy zgłaszane z dachem itd.”

Radny Mirosław Kozłow powiedział: „To jest na oddzielnej działce?”

Radny Mirosław Gromotowicz powiedział: „Nie, razem.”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „To jest budynek wspólny, dwurodzinny.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Dawny dyrektor szkoły tam mieszkał. Dwurodzinny budynek. Przypominam Państwu, jakie mamy ogromne problemy. Będziemy realizować w tym roku dla Państwa Hurcewiczów. Proponowałbym, skoro jest zainteresowanie, sprzedać to i niech ci ludzie się martwią, niech dbają później sami o to.”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Ale jeżeli jest to budynek wspólny, to i tak gmina będzie musiała ten budynek, resztę utrzymywać, czyli np. jeżeli będzie ciekło, to i tak trzeba będzie remontować cały dach przez gminę.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „W tym budynku jest dwóch właścicieli. Państwo Orzechowscy wstawili okna. Jeździłem, oglądałem, budynek jest zadbany. Ta osoba tam mieszka na pewno ponad dwadzieścia lat. Mam prośbę, żeby zdjąć to z garnuszka budżetu gminy i sprzedać jej to.”

Radna Bożena Pogorzelska powiedziała: „Jest to taka osoba, która na pewno to wyremontuje.”

Sołtys wsi Odrynki Anna Kryszeń powiedziała: „U Pani Ostaszewskiej okna też są wymienione.”

Radny Mirosław Kozłow powiedział: „A co z działką?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Tam jest podział działki i przysługuje im odpowiednia część i ona będzie miała swoją część działki, dostęp do budynku gospodarczego, gdzie ma opał. To jest osoba starsza.”

Radny Mirosław Kozłow powiedział: „A budynek gospodarczy czyj będzie? Będzie nadal gminny?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Druga część będzie nadal budynkiem komunalnym. Jest to starsza osoba, która o ten budynek dbała, zrobiła remont, poniosła koszty.”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Całość sprzedać.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Ale Państwa Orzechowskich nie nakłonimy do tego.”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Jeżeli sprzedamy część tylko, będzie dalej to w gestii utrzymania przez gminę tego budynku. I tak gmina będzie musiała ponosić koszty.”

Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Jedynie teraz, co ona wpłaci, to do gminy pieniądze wpłyną.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Tam są groszowe sprawy. Wiosną czeka nas remont dachu, bo przecieka.”

Radny Jan Ochrymiuk powiedział: „Dla gminy wyremontuje.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała: „Jakiego rzędu są to pieniądze za tę nieruchomość?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Dopiero jak Państwo wyrażą zgodę, wówczas składamy dokumenty do rzeczoznawcy i on to wycenia.”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „To może sprzedać po remoncie już. Jak będzie zrobiony remont, będzie wtedy konkretna kwota sprzedaży.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Trzeba zabezpieczyć pieniądze w budżecie, wyremontować i sprzedać. Przedstawiłem Państwu sytuację. Proszę o decyzję.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła o zabranie głosu radną Bożenę Pogorzelską.

Radna Bożena Pogorzelska powiedziała: „Ta Pani mieszka tam od wielu lat. Syn jest budowlańcem, więc na pewno to wyremontują. To jest mieszkanie dla tej matki, żeby tam mieszkała. Uważam, że trzeba sprzedać. Są to osoby, które chcą to zagospodarować w jakiś sposób.”

Sołtys wsi Odrynki Anna Kryszeń powiedziała: „W tym roku Pani Teresa Ostaszewska wymieniła okna i drzwi w tym mieszkaniu.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała czy są jeszcze jakieś pytania. Więcej pytań nie zadano.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz przeczytała projekt uchwały.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie projekt uchwały. W głosowaniu jawnym głosowało 13 radnych. Za podjęciem uchwały głosowało 8 radnych, przeciw – 0, wstrzymało się – 5.

Uchwała Nr XXV/152/12 Rady Gminy Narew z dnia 28 grudnia 2012 roku w sprawie wyrażenia zgody na sprzedaż nieruchomości stanowiących własność Gminy Narew stanowi załącznik Nr 7 do protokołu.

 

  • w sprawie uchwalenia Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Narew na lata 2013 – 2024.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała czy są pytania.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Rozumiem, że ten projekt jest ściśle powiązany z budżetem.”

Radna Anna Wawrzeniuk zapytała: „Mam pytanie, ponieważ w materiałach dostaliśmy projekt WPF 2012-2024 i mamy nowy projekt, czyli tamten stary wyrzucamy. Jaka jest różnica między WPF 2013-2024, a 2012-2024?”

Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Zasadnicza. Wieloletnia Prognoza Finansowa na rok 2012-2024 są to zmiany w prognozie i to dotyczy budżetu roku 2012. Natomiast Wieloletnia Prognoza Finansowa 2013-2024 jest powiązana z budżetem roku 2013, aż do 2024. To, o co Pani pytała, to są zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej i dotyczą jeszcze tego roku.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała czy są jeszcze jakieś pytania. Więcej pytań nie zadano.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie projekt uchwały.
W głosowaniu jawnym głosowało 13 radnych. Za podjęciem uchwały głosowało 7 radnych, przeciw – 0, wstrzymało się – 6.

Uchwała Nr XXV/153/12 Rady Gminy Narew z dnia 28 grudnia 2012 roku w sprawie uchwalenia Wieloletniej Prognozy Finansowej Gminy Narew na lata 2013 – 2024 stanowi załącznik Nr 8 do oryginału protokołu.

 

  • w sprawie uchwalenia budżetu gminy na 2013 rok.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała czy są pytania.

Radna Bożena Pogorzelska powiedziała: „Rzeczą, która mi się rzuciła w oczy w roku 2013 jest wyrzucenie całkowicie drogi na Waniewo. Omawialiśmy to w tamtym roku. Daliśmy pieniądze na plany. Okazało się, że plan nie jest konieczny. Pieniądze zostały wykorzystane na inne cele. Bardzo dobrze. Natomiast projektu nie ma. Powiat czeka na pieniądze. Jest gotowy do pracy. Nie ma tego ujętego w budżecie. Więc pytam, co się stało?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Rozmawiałem z Powiatem. Przyjęliśmy sugestię Komisji Budżetowej, że należy to zrobić jednym posunięciem, nie emulsją, tylko masą bitumiczną, asfaltową. I tak też do tego podeszliśmy. Następna sprawa. Przeczytam pismo, które skierowałem do Starostwa Powiatowego w Hajnówce.”

Pismo stanowi załącznik nr 9 do protokołu.

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Nie mam do dziś odpowiedzi. Tam jest żwirownia Pana Alimowskiego, jest nasza żwirownia, tam jest ciężki sprzęt Pana Mirosława Jarmocika i tam jeździ ciężkim sprzętem Pan Józef Kurianowicz. Sugestie Komisji Budżetowej uważam za jak najbardziej zasadne, że należy to zaplanować naprawdę z głową, zrobić to raz a solidnie, a na to trzeba dość duże pieniądze.”

Radna Anna Wawrzeniuk powiedziała: „Proszę podać nam datę wysłania tego pisma do Powiatu.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „19.12.2012r.”

Radna Anna Wawrzeniuk powiedziała: „Właśnie. Powołuje się Pan na radę.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Na komisję.”

Radna Anna Wawrzeniuk powiedziała: „Na komisje. Rozmawiał Pan z Komisją Budżetową. Komisje się odbyły, natomiast Pan w tym piśmie powołuje się na radę gminy.”

Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Nie, na komisję.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Na komisję.”

Radna Anna Wawrzeniuk powiedziała: „Na komisje i radę gminy. Proszę przeczytać jeszcze raz.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Komisja rady gminy, Komisja Budżetowa.”

Radna Anna Wawrzeniuk powiedziała: „Komisje rady gminy. Pan nie dostał żadnego upoważnienia od Komisji Rewizyjnej ani od drugiej komisji, czyli od pozostałych członków rady, większości, na prowadzenie takich rozmów z Powiatem.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Dlaczego nie?”

Radny Mirosław Kozłow powiedział: „A ja pytam, to kto ma takie rozmowy prowadzić?”

Radna Anna Wawrzeniuk powiedziała: „Zaraz, my jesteśmy radą, my podejmujemy uchwały, a nie Komisja Budżetowa.”

Radny Dawid Kuczewski powiedział: „Nie po to jest rada, żeby jedna komisja decydowała jakie pisma będą wysyłane i do kogo. Poza tym, co to jest za pytanie. Jak powiat ma się ustosunkować.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Taką decyzję podjąłem w oparciu o realne analizy i możliwości naszego budżetu. Jest około 1400m. Zrobić mamy to solidnie i dobrze. Podkreślam, że nasza gminna żwirownia, żwirownia Pana Alimowskiego, ciężki sprzęt dwóch rolników. Nie można zrobić tam emulsji pod żadnym pozorem. Nie pozwolę na to.”

Radny Dawid Kuczewski powiedział: „Od kiedy już jest kwestia Waniewa rozstrzygana, to był czas, żeby przygotować ten projekt. Poza tym nikt nie mówił, że zrobimy to byle jak i nie rozumiem dlaczego jedna komisja decyduje, co my mamy realizować, co nie. Są jakieś pisma w imieniu całej rady. To równie dobrze ja w imieniu swojej komisji wyślę coś do Wojewody i poproszę o ustosunkowanie się do tego. Dobrze? Będziemy tak to załatwiać?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Panie Kuczewski, trzeba było w miesiącu sierpniu, wrześniu zadeklarować, że w związku z niedużym zadłużeniem naszej gminy około 22,7% będziemy mogli zaciągnąć kredyt rzędu 1,1-1,2mln w kwestii realizacji przebudowy drogi powiatowej do wsi Waniewo wspólnie z Powiatem Hajnowskim.”

Radny Dawid Kuczewski powiedział: „Przypominam, że to akurat na Wójcie leży obowiązek przygotowania budżetu, więc ja się tu nie mogę wypowiadać.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Ja budżet przygotowałem wspólnie z Panią Skarbnik. Realny.”

Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Chciałabym przypomnieć, że Państwo prowadząc prace nad projektem budżetu i potem do budżetu, mamy wewnętrzną uchwałę rady w sprawie trybu prac nad projektem budżetu. Tam jest właśnie zapisane, że komisje swoje wnioski składają do Komisji Budżetu, czyli i Rozwoju Gminy i Rewizyjna do Komisji Budżetu i Wójt wprowadza poprawki uzgodnione z Komisją Budżetu. Przewodniczący Komisji Budżetu może zaprosić przewodniczących tych dwóch pozostałych komisji, uzgodnić wspólne stanowisko, może, ale nie musi i Komisja Budżetu dała nam projekt, na podstawie którego Wójt się zwrócił do zarządu. Dała nam protokół. Od razu po komisji nam dała protokół i Wójt się zwrócił do zarządu i dlatego nie może być pretensji. To nie jest nasza gminna droga, że my możemy sobie ująć, a powiat powie, że my nie będziemy robili tego, bo my nie mamy pieniędzy. Trzeba z nimi uzgodnić i potem ujmować. A państwo zapomnieli o tej uchwale.”

Radna Bożena Pogorzelska powiedziała: „Chciałam zwrócić uwagę, że droga, o którą cały czas toczymy batalię, została już jak gdyby ujęta w projekcie na 2012 rok. Pozwolę sobie przytoczyć słowa z protokołu z XIV sesji. To było chyba 29 grudnia. Pani Agnieszka pytała, że „w budżecie 2012 rozumiem, że zostały przekazane środki na dokumentację na drogę” i z tego miejsca serdecznie dziękowała Panu Wójtowi. Natomiast Pan Wójt odpowiedział, że nie ma sensu dziękować, bo to są nasze zadania, które spoczywają na barkach gminy i na barkach Wójta. Ja się zastanawiam, w takim razie, jeżeli doszedł Pan do tego wniosku to dopiero na sam koniec roku, a co Pan robił przez cały rok, przepraszam, Panie Wójcie?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Bardzo uczciwie pracowałem, za nieduże pieniądze, ciągnąc dwa etaty.”

Radna Bożena Pogorzelska powiedziała: „A kto Panu każe ciągnąć dwa etaty? Proszę zatrudnić człowieka do budowlanki.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Przypominam Pani, że mamy tylko osiemset tysięcy na inwestycje, gdzie inne gminy mają dwa miliony  przy tym samy budżecie, przy tej samej ilości mieszkańców i tutaj każde sto tysięcy, to są dla nas ogromne pieniądze, a takie sugestie proszę pozatrudniać, oczywiście możemy zatrudniać. To może tak: zatrudnijmy do szkoły jeszcze kilku nauczycieli, o co Pani tak walczyła, żeby zwalniać, do urzędu zatrudnijmy trzy, cztery osoby. Pani się śmieje teraz, nie rozumiem Pani uśmiechu teraz, Pani Bożeno, nie rozumiem. Ja swoją pracą wnoszę sześćdziesiąt cztery tysiące do budżetu gminy, a Pani mówi proszę kogoś zatrudnić. Jeżeli te pieniądze nic nie są warte dla naszych mieszkańców, dla gminy, to proszę wybudować za sponsoring, zasponsorować tę drogę do Waniewa. Mam ważniejsze problemy. Firma Pronar złożyła akces o przyłączenie na odbiór ścieków. To jest naszym ustawowym obowiązkiem i nie ma z kim rozmawiać w tym temacie. Firma, która płaci 1,67mln zł podatku i nie ma z kim rozmawiać. Nie ma żadnego zainteresowania ze strony Państwa. Sanepid nakazał wymianę wszystkich podłóg w całej szkole. Most na Narewce wali się. Nie ma nic. Nie ma żadnej rozmowy. Są tylko placyki zabaw i inne cuda niewidy.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Każdy ma prawo do wypowiedzi.”

Radna Bożena Pogorzelska powiedziała: „To było do mnie. Bardzo przepraszam, ale uważam tak, że Pana zatrudniliśmy jako Wójta, żeby Pan był menadżerem i nie zajmował stanowiska innej osobie. Jeżeli ktoś jest od budowlanki, to jest od budowlanki. To, że Pan ma taką specjalizację, to wcale nie oznacza, że musi się Pan zajmować tym. Pan ma to wszystko zorganizować, a jeżeli przez rok czasu nie był Pan w stanie tego przejrzeć dokładnie i zrobić tych planów tak jak należy, a nagle Pan się obudził na koniec grudnia, że to akurat trzeba tak zrobić. No jak tak można.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Ten temat był wałkowany. Byłem z Wicestarostą kilka razy, były rozmowy, są rozmowy. Przede wszystkim wystąpię kategorycznie jeszcze raz do Pana Wicestarosty i poproszę o odpowiedź na piśmie, bo wczoraj rozmawiałem telefonicznie.”

Sołtys wsi Waniewo Agnieszka Jarmocik powiedziała: „Już w 2011 roku była wystosowana petycja do Zarządu Powiatu podpisana przez wszystkich mieszkańców Waniewa i nie tylko. Jak również ta cała dokumentacja jest tutaj w urzędzie gminy. Nie będę może czytała tej całej petycji. Powiem tylko, że Pan Wójt również odpisał, że Urząd Gminy Narew zgłasza potrzebę wykonania emulsji asfaltowej na drodze powiatowej w 2012 roku. Także już mamy 2012, gdzie była zgłoszona taka potrzeba. Pismo to wpłynęło w maju 2011 roku do Powiatu. Powiem więcej. Również część radnych Gminy Narew przyłączyło się do tego. W związku z podjęciem przez mieszkańców miejscowości Waniewo i Paszkowszczyzna inicjatywy w sprawie utwardzenia drogi powiatowej nr 1631B, która stanowi dojazd do ww. wsi my radni Gminy Narew widzimy potrzebę zmiany nawierzchni tej drogi i popieramy petycję wystosowaną przez mieszkańców do Rady Powiatu. Podpisano: Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz, Pogorzelska Bożena, Piotr Ostaszewski, Pan Kuczyński, Joanna Szafrańska, Mirosław Kozłow, Gromotowicz Mirosław, Sakowski Jerzy, Ostaszewski Adam. Także radni już zadeklarowali swoją decyzję. Jest również odpowiedź Zarządu Dróg ze Starostwa, która mówi, że odpowiadając na Państwa pismo wyjaśniamy, że stan techniczny przedmiotowej drogi jest znany. W ramach bieżącego utrzymania drogi powiatowej w 2011 roku, tutejszy Zarząd Dróg przy współpracy z Wójtem zamierza wykonać odkrzaczanie drogi, ścinanie poboczy. Jednocześnie wyjaśniamy, że przebudowa dróg powiatowych uzależniona jest od środków zadeklarowania partycypacji w kosztach przez Gminę Narew. Także mamy odpowiedź.”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Chciałem złożyć wniosek, bo tutaj nie zostały uwzględnione poprawki do budżetu gminy złożone przez Komisję Rozwoju, jak również w tym posiedzeniu brała Komisja Rewizyjna i uważam, że dalsza sprawa uchwalenia tego budżetu zależy przede wszystkim od ujęcia tych poprawek w budżecie. Inaczej to nie ma rozmowy.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Proszę, aby Pan odczytał te poprawki.”

Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „A jak można było ująć poprawki, skoro te poprawki przyszły wczoraj o godzinie 14.30. Komisji Budżetowej zostały poprawki uwzględnione. Niestety materiały poszły do Państwa wcześniej, nie było fizycznej możliwości, żeby to wszystko poprawić od 14.30 wczoraj.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Mamy bez wątpienia pewien problem. Dodam, że trzy komisje, które pracowały, zaopiniowały negatywnie projekt budżetu na rok 2013. Jak jesteśmy przy budżecie, to wpłynęło pismo Pana Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej Pana Jerzego Sakowskiego, które też się odnosi do tematu, o którym rozmawiamy.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz przeczytała pismo Przewodniczącego Komisji Rewizyjnej Pana Jerzego Sakowskiego. Pismo stanowi załącznik nr 10 do protokołu.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Odczytam też pismo, które jest odpowiedzią na to pismo.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz przeczytała pismo Wójta Gminy i Skarbnika Gminy. Pismo stanowi załącznik nr 11 do protokołu.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Bez wątpienia jest problem z budżetem. Proponuję 10 minut przerwy i zapraszam kolegów i koleżanki radnych do pokoju nr 13 w celu krótkiej rozmowy.”

 

Po przerwie Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Wznawiamy obrady. Projektem, którym za moment się zajmiemy jest projekt w sprawie uchwalenia budżetu Gminy Narew na 2013 rok.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie projekt uchwały.
W głosowaniu jawnym głosowało 13 radnych. Za podjęciem uchwały nie głosował żaden radny, przeciw – 12, wstrzymało się – 1.

Uchwała w sprawie uchwalenia budżetu gminy na 2013 rok nie została podjęta.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „W zaproponowanej formie budżet zostaje odrzucony i ustaliliśmy, że 17 stycznia będzie kolejna sesja. Wtedy zajmiemy się projektem budżetu po poprawkach.”

Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Dobrze, że 17 stycznia zajmiecie się Państwo, tylko nie wiem, o jakie poprawki chodzi, bo jest taka zasada, że jeżeli Wójt się nie zgodzi, bo Państwo dali tu poprawki, wprowadziłam poprawki Komisji Budżetowej, natomiast poprawki, które dostaliśmy od Komisji Rozwoju Gminy Wójt się z nimi może nie zgodzić. Możemy nie wprowadzić, a Państwo, żeby te poprawki wprowadzić powinniście nam dać źródło pochodzenia, czyli czym mamy pokryć te poprawki. Czegoś takiego nie ma. Powiem dalej. Od 1 stycznia bazujemy na projekcie budżetu, który Regionalna Izba Obrachunkowa zaopiniowała pozytywnie. Jeżeli do końca stycznia nie uchwalicie Państwo budżetu, wtedy wchodzi Regionalna Izba Obrachunkowa i uchwala tylko wydatki bieżące. Dotacji dla naszych instytucji kultury nie będzie. One po prostu nie będą miały z czego funkcjonować już w lutym, bo w styczniu jeszcze im damy, ani żadnych inwestycji, tylko wydatki bieżące. Żebyście Państwo wiedzieli jak to funkcjonuje.”

Radny Mirosław Predko powiedziała: „Dotacje, pozyskanie środków z zewnątrz czy jest coś w planach takiego?”

Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „W styczniu możemy jeszcze bazować na projekcie budżetu i to co mamy w projekcie możemy robić, bo w tej chwili obowiązuje projekt, nie te poprawki, które teraz dałam, tylko projekt. To możemy robić, a żadnych innych poczynań. Regionalna Izba Obrachunkowa uchwali tylko te wydatki inwestycyjne, na które będzie podpisana umowa, a my mamy tylko podpisaną na komputery, nic więcej nie mamy, czyli nic więcej nie możemy robić.”

Radna Anna Wawrzeniuk powiedziała: „Mam pytanie do Pani Skarbnik. Czy jeżeli komisje spotkają się 10 stycznia, czy od 10 do 17 będzie Pani miała wystarczająco dużo czasu, żeby przygotować znowu projekt budżetu z autopoprawkami.”

Skarbnik Gminy Halina Niesteruk powiedziała: „Jak najbardziej, jeżeli będą jakieś konkretne uzgodnienia.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała czy są jeszcze jakieś pytania. Więcej pytań nie zadano.

 

  • w sprawie zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej Gminy Narew na lata 2012 – 2024.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła o zabranie głosu Skarbnik Gminy Halinę Niesteruk.

Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Taka jest kolejność, że najpierw muszą być zmiany Wieloletniej Prognozy Finansowej. Są one podyktowane zmianami w budżecie. Zwiększa nam się budżet po stronie dochodów, zwiększyliśmy trochę po stronie wydatków i stąd to wszystko jest ujęte w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Budżet, który przyjmiemy w zmianach jest odzwierciedleniem budżetu w Wieloletniej Prognozie Finansowej.”

Radna Anna Wawrzeniuk powiedziała: „A gdybyśmy nie podjęli zmian?”

Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Ale to są zmiany na 2012 rok.”

Radna Anna Wawrzeniuk powiedziała: „Głosowaliśmy zmiany.”

Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Nie. Najpierw prognoza, potem zmiany, taka jest kolejność.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała czy są jeszcze pytania do projektu uchwały. Więcej pytań nie zadano.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie projekt uchwały.
W głosowaniu jawnym głosowało 13 radnych. Za podjęciem uchwały głosowało 13 radnych, przeciw – 0, wstrzymało się – 0.

Uchwała Nr XXV/154/12 Rady Gminy Narew z dnia 28 grudnia 2012 roku w sprawie zmian w Wieloletniej Prognozie Finansowej Gminy Narew na lata 2012 – 2024 stanowi załącznik Nr 12 do protokołu.

 

  • w sprawie zmian w budżecie gminy na 2012 rok.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poprosiła o zabranie głosu Skarbnik Gminy Halinę Niesteruk.

Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Otrzymaliście Państwo nowy projekt uchwały. Otrzymaliśmy 38 012 zł i jest to część oświatowa subwencji ogólnej. To jest to, o czym Wójt wspominał, chodzi o odprawki nauczycielom, którzy odeszli na emerytury. Dostaliśmy 50% wnioskowanej kwoty. Dostaliśmy uzupełnienie subwencji ogólnej o 6 006 zł z rezerwy, ponieważ zostawały w Budżecie Państwa i rozdzielili gminom. Dostaliśmy 19 tys. zł na świadczenia rodzinne i zaliczki alimentacyjne. Brakowało nam tej kwoty do wypłaty według wydanych decyzji, także z Budżetu Państwa uzupełniono nam tę kwotę. Zmniejszyliśmy dochody w pozostałej działalności i jest to dodatkowa wypłata po 100 zł dla osób pobierających zasiłki pielęgnacyjne. Nie wykorzystane to było i stąd nam zabrali. W wydatkach w dziale Transport i łączność zmniejszamy dotację dla powiatu o 18 967 zł zgodnie z podpisanymi umowami i przekazaną dotacją. Te środki nam zostawały, dlatego przelewamy 15 tys. zł na utrzymanie dróg gminnych i to nam się teraz przydało ze względu na odśnieżanie, na ten atak zimy. Zwiększyliśmy w ramach działu Działalność usługowa na Plan przestrzennego zagospodarowania o 5 100 zł, a zabraliśmy z Prac geodezyjnych zgodnie z tym, jak otrzymujemy faktury. Następnie z Administracji publicznej zabraliśmy 15 002 zł na zakupie materiałów, na podróżach służbowych są oszczędności i na różnych opłatach i składkach. Zwiększyliśmy natomiast zakup usług zdrowotnych, na badania lekarskie pracowników o 50 zł. W Bezpieczeństwie publicznym zostawały środki na dodatkowym wynagrodzeniu rocznym, więc daliśmy na różne opłaty i składki na ubezpieczenie sprzętu pożarniczego, które na koniec roku będziemy opłacać. Zwiększyliśmy wydatki na obsługę długu publicznego o 9 006 zł, dlatego że 31 grudnia Bank Spółdzielczy w Narwi pobierze nam odsetki od kredytu, który braliśmy, a zwiększyła się stopa redyskonta i miałabym za mało pieniędzy. Zwiększamy w dziale Oświata i wychowanie na wydatki osobowe niezaliczone do wynagrodzeń, na wynagrodzenia osobowe. Jest to rozdysponowana kwota, którą dostaliśmy, zwiększenie tej subwencji na wypłatę odpraw emerytalnych, bo płaciliśmy to z naszych środków. Na Pomoc społeczną zwiększyliśmy o 19 tys. zł zgodnie z dyspozycją jaką otrzymaliśmy na świadczenia społeczne oraz składki na ubezpieczenia opłacane od tych świadczeń społecznych i 833 zł na zakup materiałów. Zmniejszyliśmy, tak jak mówiłam po stronie dochodowej, o 100 zł wypłatę świadczeń społecznych od zasiłków pielęgnacyjnych. Na gospodarce ściekowej zmniejszyliśmy o 9 963 zł. Nie kupiliśmy w tym roku programu do czynszów i ścieków. Przerzucone to jest na przyszły rok, dlatego że ten program jeszcze nie został dopracowany tak jak trzeba, dlatego czekamy na nową wersję, a resztę środków wrzuciliśmy na pozostałą działalność na zakup materiałów i wyposażenia w gospodarce komunalnej. Nadmienię, że wszystkie środki, które nie będą wykorzystane, przejdą do wolnych środków. Nadwyżki raczej nie będziemy mieli, bo mamy sporo kredytów i one nie przepadną, będą do rozdysponowania już jak się zamknie rok w zmianach budżetowych. Zmienił się jeszcze załącznik dotacyjny, gdzie uaktualniliśmy dotacje dla powiatu. W sumie dla powiatu daliśmy kwotę 93 883 zł w 2012 roku. Budżet zamknie się po stronie dochodów kwotą 12 720 527 zł. Po stronie wydatków 15 099 988 zł. Deficyt budżetowy tak jak zakładaliśmy już od półrocza 2 379 461 zł został pokryty kredytem 1 660 941 zł i wolnymi środkami z lat ubiegłych 718 520 zł. Tak zamknąłby się nam rok, bo już zmieniać nie będziemy.”

Radny Jerzy Sakowski zapytał: „Na plan zagospodarowania przestrzennego to zostały już te pieniądze wydane, czy jeszcze nie?”

Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Nie.”

Radny Jerzy Sakowski zapytał: „To w takim razie czy Pani wie, co się planuje? W tym roku będą wydane?”

Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Była podpisana umowa na zmianę w planie zagospodarowania przestrzennego. Panie Wójcie, Pan to powie dokładnie.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Pana Adama Hryniewickiego. Aktualnie są prace. Przypominam Państwu, że te prace trwają około 1-1,5 roku. W przyszłym roku znowu są plany.”

Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Ale za to co rachunki, bo mamy już rachunki.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Rachunki są za wykonane prace planistyczne odnośnie tej drogi, którą jeździli nasi mieszkańcy po prywatnej posesji Pana Prezesa Martyniuka. Te roboty zostały zakończone. Kwestia jeszcze tylko podziału działek i spraw geodezyjnych. Jeżeli chodzi o przyszły rok, aktualnie są prace w kwestii przekwalifikowania gruntów z lasów na tereny budowlane Pana Adama Hryniewickiego oraz firma Pronar zakupiła kolejny obszar od Parafii Rzymskokatolickiej i chce przekształcić ten obszar pod działalność przemysłową.”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Mam jeszcze pytanie odnośnie oświaty i wychowania. Czy to są środki, które już zostały też przeznaczone na wynagrodzenia, czy to będą dodatkowe wynagrodzenia dla pracowników.”

Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Nie. Płacąc odprawy dla nauczycieli braliśmy to ze środków bieżących i teraz po prostu zabrakłoby na opłacenie ZUS-u i podatków.”

Radny Jerzy Sakowski zapytał: „Odnośnie zakupu materiału i wyposażenia, co się planuje zakupić w dziale Gospodarki ściekowej i ochrony wód. Jakie materiały już może są planowane do zakupu?”

Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „My tam zabieramy.”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „W pozostałej działalności.”

Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Mamy tam faktury, których nie możemy opłacić, bo już nie mamy planów. Chodzi o paliwo, które będziemy teraz kupowali, żeby uzupełnić wszystkie pojazdy do pełnych zbiorników. To będzie faktura około 6-8 tys. zł i trzeba z tego opłacić. Poza tym mamy jeszcze nieopłacone faktury na węgiel na około 6-7 tys. zł. Gdybym opłaciła, miałabym to już na minus.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zapytała czy są jeszcze pytania do projektu uchwały. Więcej pytań nie zadano.

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz poddała pod głosowanie projekt uchwały.
W głosowaniu jawnym głosowało 13 radnych. Za podjęciem uchwały głosowało 10 radnych, przeciw – 0, wstrzymało się – 3.

Uchwała Nr XXV/155/12 Rady Gminy Narew z dnia 28 grudnia 2012 roku w sprawie zmian w budżecie gminy na 2012 rok stanowi załącznik Nr 13 do protokołu.

 

Ad. 7. Interpelacje i zapytania radnych. Ad. 8 Odpowiedzi na interpelacje i zapytania radnych. Ad. 9 Wolne wnioski i informacje.

Radny Mirosław Predko zapytał: „Czy już wiadomo coś na temat ośrodka zdrowia w Łosince. Jak wiadomo, to co, a jak nie, to dlaczego?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Jeszcze nie mamy odpowiedzi. Zostało wysłane pismo do Dyrekcji ZOZ-u. Załączyliśmy niezbędne dokumenty. Czekamy na odpowiedź od Dyrektora Tomaszuka. On był w delegacjach. Ponadto były prowadzone rozmowy z prywatnymi lekarzami prowadzącymi działalność. Jeszcze też nie mamy odpowiedzi. Generalnie ktoś nowy nie podpisze kontraktu, chcąc świadczyć usługi medyczne dla mieszkańców Łosinki i okolicznych wsi, bo tłumaczą, że żeby to było dochodowe, to musi być około tysiąca pacjentów. Niemniej jednak są prowadzone rozmowy z firmami typu Eskulap itd. Być może ktoś się zdecyduje na przejęcie tego ośrodka z ogrzewaniem. Z tym, że są to też ludzie, którzy mają podpisane kontrakty z ZOZ-em i po prostu na rozszerzenie działalności. To będzie na przełomie roku. Nie mamy konkretnych deklaracji.”

Radny Mirosław Predko zapytał: „Czy mniej więcej Pan Tomaszuk określił w jakim czasie da odpowiedź?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Nie określił. Wysłałem pismo i dzwoniłem. Dyrektor Tomaszuk był w podróży służbowej i powiedział, że zajmie się tym niezwłocznie, gdy wróci.”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Pod czyją pieczą jest ten ośrodek zdrowia w tej chwili, kto nim zarządza.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Budynek jest własnością urzędu gminy. W tej chwili umowa została rozwiązana, bo tam sumę około 3 tys. zł dofinansowywał nam wynagrodzenie Zespół Opieki Zdrowotnej w Hajnówce. Przypominam, że koszty ogrzewania całego budynku łącznie z biblioteką wynoszą w sezonie grzewczym 40 tys. zł.”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Wiem, że biblioteka zarządzała tym budynkiem.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Częścią budynku.”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Wcześniej była podpisana umowa z palaczem przez bibliotekę, ta umowa została wypowiedziana.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Dlatego że nie chcę na kierowników jednostek scedować pewnych obowiązków. Przypominam, że jest to kwestia palacza w Trześciance, kwestia palacza w Łosince. Pewne sprawy jest mi łatwiej załatwić. Dążymy do tego, żeby kilka dni, palacz w Trześciance będzie zatrudniony na umowę zlecenie. Następnie wejdzie program Plus 50. Jest to staż i do końca sezonu nieodpłatnie będzie pracować na rzecz miejscowości Trześcianka. Podobne zamierzenia są w stosunku do jednej z pracownic interwencyjnych, która w tej chwili jest z Łosinki, żeby też po pięćdziesiątym roku życia, żebyśmy z budżetu gminy nie dokładali ani grosza, a żeby budynek w Łosince po remoncie był opalany i ktoś nim się zajmował.”

Radny Mirosław Gromotowicz zapytał: „To będzie dwóch palaczy?”

Radny Jerzy Sakowski zapytał: „To dwóch palaczy będzie wtedy w Łosince?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „To będzie pracownik gospodarczy, który będzie palił w kominku w tym nowowyremontowanym budynku, będzie pilnował porządku, zamiecie, posprząta. Przypominam, że zmierzamy do tego, że jeżeli nie załapiemy się na ten program po 50 roku życia, to będziemy szukać innego rozwiązania. Jest program dla stażystów po 50 roku życia i do tych osób nie dokładamy ani złotówki z budżetu gminy.”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Chciałem jeszcze prosić o odpowiedź, czy to będzie dwóch palaczy, bo z tego, co wiem jest w tej chwili podpisana umowa z paplaczem w Łosince.”

Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Na gazowe.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Na gazowe, ale to trzeba mieć uprawnienia gazowe. Nie może obsługiwać osoba, która nie ma uprawnień gazowych.”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Te uprawnienia z tego, co wiem, to kilkaset złotych kosztują.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Apeluje do radnych z miejscowości Łosinka, to kosztuje kilkaset złotych, jeżeli ktoś zainteresowany jest na okres zimowy, bo zobaczymy, nie wiadomo jak potoczy się los tego budynku, to zapraszam. Jeżeli cena obsługi będzie niższa niż w tej chwili Pana Stefana Poskrobko, to jak najbardziej.”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Zadałem na poprzedniej sesji dla Pani Skarbnik pytanie o czynsze za obwody łowieckie i prosiłem na tej sesji o odpowiedź.”

Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Czynsze za obwody łowieckie są regulowane ustawą Prawo łowieckie. Do Gminy Narew wpływa kwota 4 722,81 zł za rok 2012. Kto nam wpłacił: Nadleśnictwo Browsk, Nadleśnictwo Żednia, Nadleśnictwo Michałowo, Starostwo Powiatowe w Białymstoku i Starostwo Powiatowe w Hajnówce. Jak ono jest regulowane? Obwód łowiecki musi mieć co najmniej 3 tys. ha. Jest obwód polny i leśny. Za obwody polne odpowiada starostwo, natomiast za leśne nadleśnictwa i kwota jest liczona 0,07 kwintala żyta za 1 hektar przeliczeniowy, tak jak bierzemy stawki ustawowe do podatku rolnego. Tam są różne obwarowania. Tymi obwodami władają dzierżawcy, zarządcy i zwolnione są tam, do obwodów nie mogą wchodzić, parki itd. Potem przysyłają nam informację, nie wszyscy nam przysyłają, ile w danym roku przyślą. Na przykład Starostwo Powiatowe w Hajnówce przysłało nam 3 528,26 zł, Starostwo Powiatowe w Białymstoku 494 zł, Nadleśnictwo Michałowo 380 zł. Takie drobne kwoty. Nadleśnictwo Browsk 319 zł. Nie mamy za bardzo wglądu do tego, dlatego że stawka jest ustalona, ale jeżeli np. jakieś koło, które działa na terenie tego obwodu łowieckiego nie wykona planu, to ma jakieś kary.”

Radny Mirosław Kozłow powiedział: „Te kary są nakładane na koło?”

Skarbnik Halina Niesteruk powiedziała: „Tak. Jeżeli coś robią w lesie, to z tych obwodów łowieckich mogą sobie wziąć pieniądze.”

Radny Jerzy Sakowski zapytał: „Czy nie można byłoby zdjąć tych zwalniaczy na okres zimowy na ulicy Mickiewicza?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Możemy spróbować.”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Dlaczego to mówię? Był temat. Jeżdżę tam codziennie, śniegu napadało, ciężko tam przyhamować, było ślisko i tylko samochód podskakuje, nie widzę sensu i tak każdy wolno jeździ, bo droga jest jaka jest.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Jeżeli taka będzie wola Rady Gminy, to oczywiście zdemontujemy na następną zimę.”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Już są rozbierane pomału.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Nie rozbierane, tylko podczas odśnieżania zostało zaczepione. Przypominam Państwu o nowych taryfach kar mandatowych. Minister Finansów 1,5 mld zł chce uzyskać i tutaj często będą stały radiowozy przy szkole, z Pronaru wyjeżdżają, także uczulam Państwa, żeby jednak dostosować się do 40 km/h. To w tej chwili zdaje egzamin, bo automatycznie każdy zdejmuje nogę z gazu, ponieważ zawieszenie samochodu jest bardzo ważne.”

Radny Mirosław Kozłow zapytał: „A na ulicy Białowieskiej nie możemy założyć jeszcze jednego.”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Podejrzewam, że teraz jak są te zwalniacze, to praktycznie policji nie widać, a myślę, że jak się zdejmie, to wtedy będzie częściej stała i to też będzie efekt lepszy może.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Dla Budżetu Państwa na pewno.”

Radny Jerzy Sakowski powiedział: „Mam jeszcze jedno pytanie. Została zatrudniona pani do spraw przygotowania nam projektów odnośnie gospodarki odpadami. Nie wiem, chciałem, żeby nam przedstawiono na następną sesję, jaki ta pani ma harmonogram, czym się zajmowała przez pół roku, bo naprawdę efektów prac w tej chwili, co nam zostało dostarczone to ja nie widzę żadnych.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Zapewniam Państwa, że ta osoba pracuje bardzo intensywnie i wydajnie. Oczywiście na następnej sesji 17 stycznia przedstawi swoją działalność. Nie jest zatrudniona tylko przesunięta. Nie zatrudniłem, nie zwiększyłem i zapewniam Państwa, że nie zwiększę, a wręcz tak jakie były założenia w miarę możliwości oczywiście dalej będziemy szukać, jeżeli chodzi o sprawy płacowe. Tutaj mówię o szkole w tej chwili, jeżeli będzie możliwość w perspektywie odejścia koleżanek, ja pewne sprawy widzę przyszłościowo, ale to trzeba bardzo rozsądnie do tego podchodzić, żeby nie było destabilizacji pracy. Te obowiązki, które prowadziłem, nie ma żadnych skarg. Czterdzieści decyzji i to samych tylko decyzji. Płacimy dla naszego urbanisty 123 zł, kiedy inne gminy płacą po 430-450 zł. Mamy dwanaście tysięcy oszczędności. Sprawy Piotra Pawłowskiego bez zmrużenia oka, bez żadnego upominania się o rekompensatę finansową przejęli Pan Timofiejuk i Pani Smoktunowicz. Na razie radzimy sobie. W naszej sytuacji finansowej i w obliczu naszych problemów jest jak najbardziej zasadne takie postępowanie.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Mam pytanie, bo wpłynęło pismo od mieszkańców Soc z zapytaniem, kiedy mogą spodziewać się przybliżonego terminu wyborów sołtysa.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Będą drobne, kosmetyczne poprawki. Będzie to jeszcze raz głosowane na następnej sesji i wówczas Urząd Wojewódzki ogłosi to w Dzienniku Urzędowym. Konkretnego terminu nie powiem Państwu, czy to będzie za 8 czy za 10 tygodni. Niemniej mieszkańcy przychodzą do mnie i ciągle się pytają. Chcą przyspieszyć to maksymalnie, ale pewnych spraw nie przeskoczymy. Odnośnie tych poprawek i ustaleń mogą Państwo myśleć, że coś było niedopięte. W tej chwili, w przyszłym tygodniu spodziewam się przedstawiciela z Kielc odnośnie elektrośmieci. Mam wytyczne, interpretację z Ministerstwa Ochrony Środowiska. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Kielcach jak najbardziej przytakuje tej opinii, z kolei Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie jest przeciwny. Jeżeli chodzi o kwestie prawne, o niuanse.”

Sołtys wsi Soce Lidia Długołęcka powiedziała: „Pan pominął tutaj, proszę jaśniej, o tym, co Pani Przewodnicząca powiedziała.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Niech nam Pan odpowie na pytanie.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Na następnej sesji będą głosowane poprawki do statutów sołectw, minimalne, kosmetyczne. Po prostu nam zausterkowano pewne rzeczy, po tym przedkładamy do Urzędu Wojewódzkiego, ogłasza się to w dzienniku urzędowym i organizujemy wybory, skoro jest taka wola społeczeństwa, mieszkańców Soc.”

Sołtys wsi Soce Lidia Długołęcka powiedziała: „Chciałam przybliżyć Państwu i myślę, że już na tym zebraniu podziękować serdecznie za współpracę Radzie i wszystkim obecnym sołtysom. Myślę, że będę też tak samo działała z tak otwartym sercem, tylko z innej pozycji, z pozycji mieszkańca i posiadania gospodarstwa agroturystycznego. Chciałam przybliżyć jeszcze, że złożyłam prośbę szeroko opisaną, rezygnację z funkcji sołtysa chyba rok temu. Nie wiem dlaczego nie zostało to odczytane na sesji, a jednocześnie byłam inspiracją do utworzenia statutu sołectwa, dlatego że do tej chwili w gminie nie było takiego statutu na podstawie czego działaliby sołtysi. Także myślę, że z tego czegoś złego wyszło coś dobrego. Oczekuję od roku czy półtora na zorganizowanie zebrania. Tak jak jest to podane, w związku z objęciem przez Konserwatora Zabytków tej wsi. To się toczy już drugi rok. Chciałam wyjaśnić, że jest to sprawa z urzędu, natomiast tutaj zabrakło współpracy Pana Wójta i wyjaśnienie ludziom, że jest to sprawa urzędowa. Tak jak Konserwator Zabytków podał, jest to do wglądu w Internecie, że obejmując, skończy się swawola i samowola. Ten wyraz dotyczył nie mnie, gdyż mnie do tej pory tam jeszcze nie było. Natomiast swawola i samowola, myślę, że to dotyczy gminy, gdzie zostawały wydawane różne zarządzenia, które gdzieś tam dotknęły Konserwatora. To jest jeden aspekt sprawy. Drugi aspekt jest taki, że jeżeli wieś jest uznana za zabytek, jest to sprawa bardzo szeroka, jest to sprawa ministerstwa, a nie takiej Pani Długołęckiej, która przyszła. Ja stałam się kozłem ofiarnym z racji na niedomknięcie sprawy przez Wójta Gminy, dlatego że jak Państwo pamiętacie wieś Soce była wychwalana pod niebiosa z racji na działanie. Myśmy zrobili wiele czynów społecznych, chyba z siedem: zbieranie, oczyszczanie wsi. Była bardzo intensywna działalność i bardzo zgrani mieszkańcy, co było zdziwieniem. Wójt nazwał, że są to sprawy na skalę krajową. Sami Państwo przyjeżdżaliście, Pani Przewodnicząca, Pan Wójt ze zdziwieniem, jak pięknie to współpracowało. Od momentu, kiedy Pani Konserwator wypowiedziała takie słowa, że się wsią interesują i skończy się samowola, być może jest dużo nieporozumienia, niezrozumienia mieszkańców słów i to padło w moim kierunku. Tutaj oczekiwałam bardzo dużego wsparcia ze strony gminy, że oczywiście chcę, żeby był zachowany klimat jakiś, natomiast mnie nie interesuje, czy to będzie Konserwator, czy ktokolwiek, ja nadal będę taką samą osobą i głowy w piasek nie schowam. Jedno wiem, że prawda nas oswobodzi i w przypadku swoim też tego doznaję. Natomiast tutaj, żebyśmy nie mylili pojęć i interpretacji, że tu jest tylko nieporozumienie nic więcej i ja siłą walczyć nie umiem, dlatego złożyłam rezygnację. Było to rok temu, a że nie mogłam odejść z racji przepisów niepanujących w gminie, dopiero to wszystko się tworzy i teraz właśnie znowu nie rozumiem, dlaczego Pan Wójt nie wyjaśnia czysto sprawy, tylko schodzi na drugi temat.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „O co Pani chodzi, dlaczego Pani konflikt między mieszkańcami a Panią przedkłada tutaj na forum urzędu gminy. Proszę powtórzyć to, co mówili na zebraniu, co mieszkańcy mówili, ja tego nie przytoczę. Bardzo negatywnie podchodzili do pewnych Pani zachowań, pewnych Pani sugestii, dlaczego Pani o tym nie mówi?”

Sołtys wsi Soce Lidia Długołęcka zapytała: „Jakich? Proszę powiedzieć?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Że Pani zagląda po podwórkach, że Pani chodzi, zwraca uwagę.”

Sołtys wsi Soce Lidia Długołęcka powiedziała: „Ale czy Pan wie, że to jest mentalność? Pan sam nazwał, czy oni to zrozumieją?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Byłem na tym spotkaniu i słyszałem. Proszę Panią o jedno, proszę swoich konfliktów, nieporozumień z sąsiadami, z mieszkańcami wsi nie przenosić na teren urzędu gminy.”

Sołtys wsi Soce Lidia Długołęcka powiedziała: „To ja pójdę dalej, jeżeli będę świadkiem jak wyglądały wybory, to dopiero Pan dostanie odpowiedź na wszystko. Jeżeli Pan to w taki sposób chce zepchnąć na mnie nieprawdę.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Nie chce spychać, bo być może będą Panią żałować.”

Sołtys wsi Soce Lidia Długołęcka powiedziała: „Dlaczego Pan złą robotę zaczął w tej chwili?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „W tej chwili mamy informację, że być może Urząd Marszałkowski dostanie pieniądze na dofinansowanie remontów tego typu.”

Sołtys wsi Soce Lidia Długołęcka powiedziała: „Nie o to chodzi. Pan w tej chwili ucieka od prawdy.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Powtórzę. Proszę swoje niepowodzenia i konflikty z sąsiadami nie przenosić na forum urzędu gminy.”

Sołtys wsi Soce Lidia Długołęcka powiedziała: „Powiedziałam Panu wyraźnie, że gdyby Pan zajął stanowisko jako Wójt, nie byłabym sprawą urzędową obarczona ja. Jak Pana prosiłam o wyjaśnienia, Pan powiedział, a czy oni to zrozumieją? Byłam między młotem a kowadłem. Pan o mieszkańcach powiedział.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Znam temat. Nie przytoczę tego, rozmawiałem z dyrekcją Konserwatora Zabytków. Opinie o mieszkańcach, o Pani, zostawiam to sobie. Cenię to, co Pani zrobiła. Podkreślam to jeszcze raz, bardzo cenię, ale podkreślam jeszcze raz, ten konflikt proszę nie przenosić na forum urzędu i proszę mi nie przypisywać niczego. Ja na tym samym zebraniu dostałem tyle samo brzydkich epitetów co Pani. Szósty raz już Pani to mówi.”

Sołtys wsi Soce Lidia Długołęcka powiedziała: „I ciągle Pan ucieka od tematu i nie ma prawdy, czy Pan rozumie to?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Nie będę Pani bronić, bo tutaj zrobiła Pani kawał dobrej roboty.”

Sołtys wsi Soce Lidia Długołęcka powiedziała: „Tylko w prawdzie niech Pan będzie, nic więcej, niech Pan obroni prawdę, a nie mnie.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Była komisja z miejscowości Soce już kilka razy, byli mieszkańcy Soc, ja poproszę jak oni przyjadą i Pani posłucha, co oni mówią o Pani i o tym wszystkim.”

Sołtys wsi Soce Lidia Długołęcka zapytała: „Ale o czym, jak ja jestem czysta jak łza?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Oni uważają inaczej.”

Sołtys wsi Soce Lidia Długołęcka powiedziała: „Dzięki Panu.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Myślę, że Pani Lidia powinna się wypowiedzieć, powinna mieć taką możliwość.”

Sołtys wsi Soce Lidia Długołęcka powiedziała: „Jeszcze raz serdecznie za wszystko dziękuję i uczulam tylko ludzi w jakim jesteśmy klimacie między wsiami, a gminą. Bardzo uczulam Państwa. Dziękuję serdecznie wszystkim z całego serca.”

Radny Mirosław Kozłow zapytał: „To już któraś z kolei sesja i ten sam temat wypływa. Kto był inicjatorem objęcia Soc nadzorem konserwatorskim? Może nam Pani to w końcu powiedzieć?”

Sołtys wsi Soce Lidia Długołęcka powiedziała: „Proszę zapytać tutaj. Czy Pan jest niepoważny? Czy Pan z pozycji swojej jaką Pan zajmuje z urzędu, Pan słowa te wypowiada?

Radny Mirosław Kozłow zapytał: „Był ktoś inicjatorem, czy to urząd podjął z urzędu?”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „To wszystko z urzędu.”

Radny Mirosław Kozłow zapytał: „Myślałem, że może mieszkańcy wystąpili.”

Sołtys wsi Soce Lidia Długołęcka powiedziała: „To jeżeli Pan jako radny nie zna takich tematów, to ja się dziwię bardzo.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „To zostało wszczęte postępowanie z urzędu.”

Sołtys wsi Soce Lidia Długołęcka powiedziała: „Bardzo proszę wyjaśniać i głośno o tym mówić, bo chowacie Państwo głowy.”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Myślałam, że ta sprawa była tyle razy poruszana, że wszyscy Państwo wiedzą. Postępowanie zostało wszczęte z urzędu. Było spotkanie z mieszkańcami. Zaczęło się wszystko od tego, że Pani Lidia powiedziała to, co myśli, to co czuje. Były dwie osoby, które miały inne zdanie i od tego się wszystko zaczęło. Każdy ma prawo mieć swoje własne zdanie, prawda?”

Sołtys wsi Soce Lidia Długołęcka powiedziała: „To znaczy nie tylko od tego. Wcześniej już też były pomówienia, że to sołtysowa urządziła. Potem Pan Stepaniuk był pomawiany, potem byli pomawiani ludzie. Nie wiem, czy to się nie zakończy pomówieniami.”

Sołtys wsi Doratynka Witalis Selewoniuk zapytał: „Czy temat dzikich wysypisk śmieci, czy będzie coś robione z tym?”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „To nie będzie robione, to musi być robione. Mamy nakaz Najwyższej Izby Kontroli. Temat dzikich wysypisk śmieci, na następnej sesji przygotuję rozporządzenie, przekalkuluję to, obniżymy opłatę, oczywiście kosztem finansów naszego samorządu, ale obniżymy koszty odbioru śmieci na nasze wysypisko. Proszę Państwa, apeluję, nie wywoźcie tego do lasu. Musimy to wszystko zbierać. Powiedziałem, że nie będzie naprawy dróg dojazdowych do pól, ponieważ mamy nakaz i będziemy sprzątać śmieci. Analizowałem. Nie będę wymieniał miejscowościami, gdzie, przy jakiej miejscowości jest dzikie wysypisko śmieci. Nie ma żadnego wpływu z tej miejscowości mieszkańcy nie wywozili śmieci na składowisko nasze.”

Sołtys wsi Tyniewicze Duże Irena Pietryszyk powiedziała: „To trzeba, żeby tamci posprzątali, kto nie maja kosza.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Obniżę opłatę, tylko proszę Państwa, nie wywoźcie tego. Mamy sześć miesięcy, wchodzi nowa ustawa, nie wywoźcie, przywoźcie, obniżymy to. Za każdą tonę do marszałka płacimy 120 zł. Nie wiem jeszcze, przekalkuluję to z Panem Korobkiewiczem, czy 150 zł, czy 130 zł, czy 140 zł. Nie wywoźcie tego na obrzeża swoich wsi.”

Sołtys wsi Odrynki Anna Kryszeń zapytała: „Była taka rozmowa zaczęta, że może te największe dzikie wysypiska, tak jak radny powiedział, może jakieś kamery zamontować?”

Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz powiedziała: „Podsumujmy. 17 stycznia jest kolejny termin sesji, o godz. 9 spotykamy się ponownie, by zająć się budżetem. Pozwolę sobie w kilku słowach, gdyż były takie zapatrywania ze strony radnych, by te 10-15 minut naszej rozmowy w kilku słowach podsumować. Więc spróbuję to szybko podsumować. Jeśli chodzi o podatki, o budżet, to tu nie może być przepychanki, tu powinniśmy rozmawiać. Wydaje mi się, kto ma do kogo zajść, ustalmy sobie o podatkach, o budżecie, nie można rozmawiać bez Skarbnika, bez Wójta. Po prostu powinniśmy sobie nawzajem wszystko wyjaśniać i razem spinać i dopinać, żeby ta sytuacja, która miała miejsce dzisiaj więcej się nie powtórzyła. To jest jedna kwestia. Druga kwestia, która wyszła w trakcie naszej rozmowy, to jest poczucie ze strony radnych, że dużo pieniędzy gdzieś przelewa się między naszymi palcami i gdzieś nam ucieka, a my po prostu o tym nie wiemy. Także sugestia z naszej strony, by po prostu od kolejnej sesji, żebyśmy byli na bieżąco informowani o wszelkich projektach unijnych, które mogą być realizowane, na które jest potrzebny wkład własny. Nie wybiórczo, tylko w całej okazałości. Czy to będzie zakup krzeseł, czy to będzie zakup tablic, stolików, po prostu decydujmy tutaj wszyscy razem, co kupimy w pierwszej kolejności, w co wchodzimy, w co nie wchodzimy. Także chcielibyśmy być na każdej sesji na bieżąco informowani, bo rozumiem, tak jak większość z nas tutaj, że jest taka osoba, która się tym zajmuje. To takie najważniejsze kwestie. W kwestii przekierowywania obowiązków szeregowych pracowników, jak najbardziej jesteśmy zgodni, że powinniśmy tutaj oszczędzać, bardzo dobrze jest, jeżeli część obowiązków związanych z ograniczeniem etatów przejmują tzw. pracownicy urzędu, ale mamy wątpliwości jeżeli chodzi o sprawę, która dzisiaj wyszła, w kwestii stanowiska inspektora do spraw budownictwa. Chyba tak to się nazywa. Tutaj chcielibyśmy mieć Wójta menadżera. Jeśli jest taka możliwość Panie Wójcie, po prostu niech Pan, taka sugestia i prośba z naszej strony, żeby poszukać osoby, któraby to stanowisko zajmowała, a żeby Pan się skoncentrował na sprawach, które oczekujemy od Państwa przede wszystkim.”

Wójt Andrzej Pleskowicz powiedział: „Jak najbardziej.”

 

Lista obecności sołtysów stanowi załącznik Nr 14 do oryginału protokołu.

Lista obecności zaproszonych gości stanowi załącznik Nr 15 do oryginału protokołu.

 

Ad. 12. Zamknięcie obrad XXV Sesji Rady Gminy Narew.

Po wyczerpaniu porządku obrad Przewodnicząca Rady Ewa Urbanowicz zamknęła obrady o godz. 11:00.

 

Protokolant:

Joanna Majewska

Przewodnicząca obrad:

Ewa Urbanowicz

 

Metryka strony

Udostępniający: Joanna Majewska - Referat Organizacyjny Urzędu Gminy Narew

Wytwarzający/odpowiadający: Andrzej Rusaczyk

Data wytworzenia: 2013-01-23

Wprowadzający: Andrzej Rusaczyk

Data wprowadzenia: 2013-01-23

Data modyfikacji: 2013-01-23

Opublikował: Wojciech Popławski

Data publikacji: 2013-01-23